Ubezdźwięcznienie, Filologia polska, Gramatyka opisowa języka polskiego

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Ubezdźwięcznienie
1
Ubezdźwięcznienie
Ubezdźwięcznienie
(
desonoryzacja
)

olegające na tym, że
dźwięczna traci
W
astępuje to pod wpływem sąsiadującej spółgłoski bezdźwięcznej lub z powodu pozycji końcowej
w wypowiedzi. Na przykład w słowie
śli
w
ka
pod wpływem sąsiadującej spółgłoski bezdźwięcznej
k
wymawiamy
spółgłoskę
f
, chociaż piszemy
w
, a w słowie
sa
d
w wygłosie wymawiamy
t
zamiast
d
.
Upodobnieniom tym ulegają głównie spółgłoski dźwięczne, które mają swoje odpowiedniki różniące się jedynie
dźwięcznością:

b-p
(
b
dźwięczna,
p
bezdźwięczna)

d-t
(
d
dźwięczna,
t
bezdźwięczna)

dz-c
(
dz
dźwięczna,
c
bezdźwięczna)

dź-ć
(

dźwięczna,
ć
bezdźwięczna)

dż-cz
(

dźwięczna,
cz
bezdźwięczna)

g-k
(
g
dźwięczna,
k
bezdźwięczna)

w-f
(
w
dźwięczna,
f
bezdźwięczna)

z-s
(
z
dźwięczna,
s
bezdźwięczna)

ź-ś
(
ź
dźwięczna,
ś
bezdźwięczna)

ż-sz
(
ż
dźwięczna,
sz
bezdźwięczna)
Wszystkie te spółgłoski ulegają ubezdźwięcznieniu wstecznemu (
kładka [kłatka], wcierać [fcierać]
),
w
i
rz
(ale nie
ż

jakże [jagże]
) również postępowemu (
kwiat [kfiat], potrzeba [potszeba]
).
ormalnie nie ulegają w języku polskim ubezdźwięcznieniu, chyba że znajdują się między
dwiema spółgłoskami, z których druga jest bezdźwięczna. Wtedy
r
wymawia się bezdźwięcznie, jak w
krtań
, ale
także między spółgłoską bezdźwięczną (także ubezdźwięcznioną na końcu wyrazu) a końcem wyrazu, jak w
żubr
(w
podobnych kontekstach spółgłoski półotwarte często zanikają, zwłaszcza w wymowie potocznej

jabłko [japko],
ździebłko [ździepko]
). Zanikają też na końcu, po bezdźwięcznych (
gniótł [gniót]
), w tym ubezdźwięcznionych (
zjadł
[zjat]
).
Poza tym, zwłaszcza we wschodniej i północnej Polsce, występuje wymowa form
róbmy, chodźmy
jak
rópmy,
choćmy
.
Fonetyka międzywyrazowa
poszczególnych dialektów polskich różni się w zależności od dialektu. W gwarach
południowej i zachodniej części Polski (
,
)
następuje
przed samogłoskami i spółgłoskami półotwartymi: [brad Adama, wóz rusza]. Natomiast w
gwarach północnej i wschodniej Polski (
,
) w tych
pozycjach następuje ubezdźwięcznienie: [brat Adama, wós rusza]
[1]
. W standardowym języku polskim obowiązują
zasady ubezdźwięczniania typowe dla
W
ubezdźwięcznianie jest
rzadsze (praktycznie nigdy nie występuje ubezdźwięcznianie przed
ami, a w
ubezdźwięcznieniu nie podlegają ponadto
, tzn.
trwa
,
plwa
wymawiane po mazowiecku i
małopolsku [trfa], [plfa] z bezdźwięcznym "r" i "l", bywają wymawiane [trva], [plva] z dźwięcznym "r" i "l".
W
ubezdźwięcznienie następuje nie tylko na końcu wyrazu, ale też na końcu
, np.
lieblich
[
li:plich´
] 'łagodny, uroczy'.
W
[2]
ubezdźwięcznienie na końcu wyrazu właściwie nie występuje, np.
ang.
dog
, sch.
muž
.
 Ubezdźwięcznienie
2
Zobacz też

Przypisy
[1] Fonetyka międzywyrazowa. W:
Halina Karaś, Nijola Kolis:
Dialekty i gwary polskie
. Wyd. I. Warszawa:
1995, ss. 49-50. ISBN 83-2140989-X.
[2] Dalewska-Greń H.,
Języki słowiańskie
, PWN, Warszawa 2007, ISBN 978-83-01-12391-8, str. 117
 Źródła i autorzy artykułu
3
Źródła i autorzy artykułu
Ubezdźwięcznienie
 
Źródło
Autorzy
: Bansp, BartekChom, Chymatioq, Gładka, Jakubhal, Kicior99, Malarz pl, Milek80, Mzopw, Panek,
Rybik Cukrowy, Tilia, Tsca, 4 anonimowych edycji
Licencja
Creative Commons Attribution-Share Alike 3.0 Unported
/
creativecommons.
org/
licenses/
by-sa/
3.
0/
  [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • emaginacja.xlx.pl
  •