Ubezpieczenia notatki, Studia, Ubezpieczenia
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
//-->PODSTAWY UBEZPIECZEŃWYKŁAD 1 (7.10.14)POĘCIE UBEZPIECZENIA:UBEZPIECZENIE-(wg. T. Sangowski) jest urządzeniem gospodarczym, którego nadrzędnymzadaniem jestłagodzenie(lub w pełni likwidowanie) negatywnych skutkówzdarzeń losowych poprzez rozłożenie ciężary tegołagodzeniana wielejednostek, którym te zdarzenia zagrażają.Patrząc na tego typu pojęcie możemy stwierdzić,żejeżeli ktoś ubezpieczajakikolwiek majątek, to można powiedziećżespodziewa się pewnejrekompensaty w przypadku wystąpienia negatywnego zdarzenia losowego.Wypadek musi spełnić określonekryteriaaby stać się wypadkiemubezpieczeniowym, ponieważ nie wszystkie wypadki podlegają w umowieubezpieczenia oraz nie wszystkie ryzyka są możliwe do ubezpieczenia.Z tej definicji wynika (z tego podejścia do ubezpieczenia),żewłaściwieubezpieczenie jest mechanizmem finansowym, które ma na celu pokryciestraty (inaczej negatywnego skutku zdarzenia losowego).To jest tradycyjne podejście ubezpieczeniowe, które jest właściwe dlaubezpieczeń przede wszystkim majątkowych.Na rynkach finansowych mówimy o tym,żeubezpieczenie jest postrzegane nie tylko wkontekście straty, ale ubezpieczenie jest postrzegane także wkontekście teorii potrzeb.Ta teoria potrzeb zakłada,żeUBEZPIECZENIE jest mechanizmem finansowym, który ma nacelu nie tylko pokrycie konkretnej straty, ile ma na celu zaspokojenie pewnych przyszłychpotrzebUBEZPIECZENIE-(wg. J.Łazowski)to urządzenie gospodarcze zapewniające pokrycieprzyszłych potrzeb majątkowych, wywołanych u poszczególnych jednostekpoprzez zdarzenia losowe odznaczające się pewną prawidłowością wdrodze rozłożenia ciężaru tego pokrycia na wiele jednostek, którymzagrażają te same zdarzenia losowe.Różnica między tymi dwiema definicjami jest niewielka. Porównujemy pojęcie straty ipotrzeby. Jeżeli mówię o stratach, to mogę powiedziećżeSTRATAjest to coś co jestem wstanie jako finansistka wycenić w pieniądzu, widzę majątek, który jest ubezpieczony,jestem w stanie go wycenić i jestem w stanie powiedzieć jaki uszczerbek czy jaka stratamajątkowa powstała. Natomiast jeżeli mówię oPOTRZEBACH,to bardzo trudno:1. zidentyfikować potrzeby, bo będą one różne w każdym podmiocie2. jest wycenić w sposób właściwy potrzeby, ponieważ wynikają one nie tylko i niewiążą się tylko z materialnymi sprawami, ale pojawiają się również niematerialne.Jeżeli będziemy mówić o tym,żechcemy pokrywać nie tylko straty ile zaspokajać pewnepotrzeby, to możemy zwrócić uwagę na to,żew kontekścieSTRATYmówimy o terminiestosunkowo krótkim, natomiast w kontekściePOTRZEBYmówimy o tym,żeprzesuwamyhoryzont czasowy gdzieś tam w bliżej nieokreśloną przyszłość. Czyli o ile przy straciemożna powiedzieć,żeubezpieczamy, zawieramy umowę ubezpieczeniową na rok ispodziewamy się,żew trakcie roku straty ewentualne będą pokryte przez ubezpieczyciela,o tyle w kontekście teorii potrzeb możemy powiedzieć,żezawieramy umowę np.ubezpieczenie nażyciez funduszem inwestycyjnym i nie spodziewamy siężadnegozdarzenia w ciągu roku, natomiast spodziewamy się,że środki,które będziemy wpłacać natę polisę ubezpieczeniową będą w jakimś tam czasie gromadzone, pomnażane i w efekcie(nie wiemy jeszcze kiedy, ale w jakiejś tam przyszłości) będą wypłacone. Tu dokonuje sięteż pewne przesunięcie tego ciężaru ze strat i krótkiego terminu na pomnażanieśrodków,inwestowanie potrzeby w dłuższym terminie. Pojawia się ryzyko starości, pojawia siępotrzeba, np. która wiąże się z oszczędnościami emerytalnymi itd.Patrząc na obydwa podejścia możemy zauważyć jedną rzecz. Jeżeli mówimy ołagodzeniunegatywnych skutków zdarzeń losowych to wydźwięk jest zdecydowanie negatywny(szkoda, strata). Natomiast jeżeli mówimy o potrzebach to wydźwięk nie koniecznie musibyć negatywny, dlategożepotrzeba, która powstaje może wynikać z pewnego zjawiska ocharakterze pozytywnym np. w ubezpieczeniach nażycietakim zjawiskiem może byćosiągniecie pełnoletności (kiedy występuje wypłata ubezpieczenia posagowego) lub teżubezpieczenie zdrowotne, gdyświadczenienastępuje w przypadku np. narodzenia dziecka.My mamy do czynienia ze zjawiskami negatywnymi, ale mamy do czynienia zuruchomianiem ubezpieczenia.Z dwóch podejść, w tej chwili bardziej skłaniamy się do podejścia drugiego, czyli bardziejkładziony jest nacisk na to,żebyubezpieczenia były takim mechanizmem finansowymbardziej uniwersalnym, nie tylko do raźnego pokrycia strat, ale właśnie też tegogenerowania pewnychśrodkówna pokrycie potrzeb. Słyszymy o dyskusji emerytalnej, oubezpieczeniach zdrowotnych, o produktach czy możliwościach właśnie ze stronyubezpieczeniowej, które mają na celu pokrycie potrzeb czy rozwiązań systemowych, którebędą takie potrzeby pokrywały.Istnieje jeszcze trzecie podejście-podejście zarządzania ryzykiem.UBEZPIECZENIE-(wg. E.J.Vaughan)- mechanizm ekonomiczny, pozwalający zapewnićniepewność poniesienia znacznych strat finansowych małym, aczkolwiekpewnym kosztem- składką ubezpieczeniową.Jest to podejście typowo operacyjne, czyli stosowane najczęściej przez podmiotygospodarcze, aczkolwiek nie tylko, wżyciuprywatnym też możemy stosować. Tam gdziemówimy,żeubezpieczenie to jest pewien mechanizm, który pozwala na w procesiezarządzania ryzykiem zastąpić jakąś niepewność poniesienia znacznej straty finansowejrelatywnie małym kosztem, który przyjmuje postać składki ubezpieczeniowej. Wówczasjeżeli spojrzymy na plany zarządzania przedsiębiorstwa to zobaczymy,żetampodstawowym lub bardzo często wymienionym elementem, jest np. ubezpieczenie majątkujako element czy jako instrument zarządzania ryzykiem w firmie. Czyli traktujemywówczas składkę jako koszt zarządzania ryzykiem. Mechanizm ubezpieczenia utożsamianyjest z zarządzaniem ryzykiem, z tym podstawowym, bazowym elementem. Jeżelisięgniemy do literatury z ubezpieczeń to zobaczymy,żesłowo, które najczęściej się tampojawia to jest właśnie ryzyko i zarządzanie ryzykiem, dlatego,że:1. Ubezpieczyciel jako podmiot gospodarczy, normalne ryzyko działalności gospodarczejposiada, czyli jak każda inna firma musi tym ryzykiem zarządzać ( czy to firmaprodukcyjna czy usługowa)2. ale dodatkowo do tego podstawowym przedmiotem działalności jest przyjmowanieryzyka od innych podmiotów, w związku z tym możemy powiedzieć,żew zakładzieubezpieczeń to ryzyko jest co najmniej podwójne:a) raz działalności podstawowej, czyli podmiotów, które funkcjonują w otoczeniurynkowymb) a dwa jako podmiot, który przyjmuje ryzyko od innych podmiotów czyli dodatkowomożna powiedzieć, pobiera opłaty za to,żestaje się pewnym agregatem, którykumuluje ryzyka innych podmiotów.NIEPEWNOŚĆ A RYZYKO- PODOBIEŃSTWA I RÓŻNICEW języku polskim ryzyko nie ma liczby mnogiej, natomiast wżargonieubezpieczeniowymbardzo często odmieniamy, czyli mówimy o ryzykach ubezpieczeniowych, dlatego też,żeutożsamiamyryzykoz pewnymi zdarzeniami, czyli mówimy o tym,żenp. zakładubezpieczeń ma w swoim profilu ryzyka majątkowe.Wyodrębniamy konkretny podział na niepewność i ryzyko, które mają swoje różnice ipodobieństwa. W ubezpieczeniach mówimy o ryzyku, natomiast nie mówimy,żeubezpieczamy niepewność, ponieważ mówimyże,NIEPEWNOŚĆjest to sytuacja, którawynika ze splotu zdarzeń, czyli czynników politycznych, geograficznych, społecznych etc. Azatem ta cała wiązka czynników powoduje,żedziałamy w otoczeniu które cechuje sięniepewnością. Niepewność ma wymiar informacyjny. Każdy z nas funkcjonuje w jakimśniepewnym otoczeniu (aby zejść na poziom zupełnie podmiotu indywidualnego), gdzie nieznamy rozkładu prawdopodobieństwa przyszłych warunków, zdarzeń. Natomiast wfinansach nam to nie wystarczy,żejesteśmy w stanie np. powiedzieć: „Tak otoczeniegospodarcze jest niepewne”, „Tak niepewność wynika z nastrojów społecznych”. Najlepiej,finansiści są najbardziej co do tego zgodni,żedążymy do uzyskania jakiegoś miernika,najlepiej,żebymożna nim było tą niepewność wyrazić w pieniądzu. Jak mamy analizęfinansową, badamy kondycję finansową przedsiębiorstwa to dążymy do tego, aby uzyskać,obliczyć jakieś wskaźniki (jak mamy wskaźniki to wiemy co jak interpretować). Podobniejest tutaj, oddzielamy ryzyko i niepewność, dlatego,żechcemy z tej całej niepewności i ztego całego otoczenia wyodrębnić tylko te sytuacje, które jesteśmy w stanie w jakikolwieksposób zmierzyć. Przyczyna tego jest prosta, ponieważ jeżeli nie jesteśmy w stanie wsposób w miarę precyzyjny zmierzyć, nie jesteśmy w stanie budować umowy, nie jesteśmyw stanie do końca sprecyzować granic swojej odpowiedzialności. Chcemy ubezpieczaćryzyka i przezRYZYKOrozumieć,żejest to jakaś sytuacja, którą da się sprecyzować dowymiaru finansowego, czyli jesteśmy w stanie wyrazić to w jakimś mierniku. Jeżelijesteśmy zakładem ubezpieczeń, jesteśmy w stanie powiedzieć jaka będzie naszaodpowiedzialność, jeżeli zejdziemy na poziom mierników finansowych, jakiś tamjednostek.Część zjawisk, aby wyznaczyć w pieniądzu, trzeba oczywiście dysponowaćprawdopodobieństwem. W ubezpieczeniach mamy pewne sytuacje, które da się ująć wrozkład prawdopodobieństwa, czyli na podstawie danych z przeszłości, jesteśmy w stanie wniektórych sytuacjach, w sposób dość dokładny obliczyć prawdopodobieństwo wystąpieniazdarzenia w przyszłości. Oczywiście jesteśmy w stanie cały szereg wygenerować i woparciu o ten szereg, wówczas skoro mamy prawdopodobieństwo to możemy wyrazić toprawdopodobieństwo „w pieniądzu”. W ubezpieczeniach będzie to stosunkowo proste, imwyższe będzie to prawdopodobieństwo realizacji zdarzenia, tym powinna być wyższaskładka.Do ryzyka kwalifikujemy tylko, te sytuacje, które mamy możliwość określeniaprawdopodobieństwa lub też jeżeli nie jesteśmy w stanie określić prawdopodobieństwa towówczas operujemy częstotliwością wystąpienia. Niektóre zjawiska, które ubezpieczamynie możemy określić prawdopodobieństwa np. trzęsienie ziemi czy powodzi. Natomiastjesteśmy w stanie powiedzieć z jaką częstotliwością na określonych terenach tego typyzjawiska występują i to już wystarczy aby to wycenić.Niepewność można określić w oparciu o prawdopodobieństwo w sensie subiektywnym.Prawdopodobieństwo w sensie subiektywnym nie może być podstawą do wyceny, dlatego,żejak sama nazwa wskazuje to prawdopodobieństwo opiera się wyłącznie na naszymodczuciu. Przykład: jeżeli przychodzi osoba, która chce założyć polisę, my jesteśmy wstanie wyrazić jejżyciew pieniądzu, ponieważ jeżeli ta osoba załóżmy ma 22 lata, jestokreślonej płci, mamy tablice statystyczne częstotliwości trwaniażyciaw Polsce, wrozbiciu nawet na powiaty, to jesteśmy w stanie określić prawdopodobieństwośmiercitejosoby w każdym t-tym okresie- to jest ryzyko, prawdopodobieństwo obiektywne, które mazastosowanie przy kalkulacji stawki. Natomiast jeżeli ktoś np. idzie na egzamin i mówimyślę,żezdałam, tak na 50% myślę,żezdałam też określa prawdopodobieństwo zdaniaegzaminu- natomiast jest to prawdopodobieństwo, które określam wyłącznie w sensiesubiektywnym. Dlatego bo nie wiemy jaki był rozkład danych, wyników w latachpoprzednich. Teraz osoba ta określa subiektywnie,żena 50% zdała, czyli oceniaprawdopodobieństwo zdania egzaminu na o,5. Natomiast my wiemy jaki jest rozkład i jakiebyło prawdopodobieństwo zdania, ponieważ mamy te dane z lat poprzednich i np. okazujesię,żeosoba, która przychodzi na egzamin ma prawdopodobieństwo zdania egzaminu 0,4.Czyli nasze prawdopodobieństwo wyliczone będzie obiektywnie, ponieważ mamy danestatystyczne, natomiast osoba, która przychodzi określa ona w sposób subiektywny, stądteż jej subiektywne podejście czy też subiektywne prawdopodobieństwo nie może byćbrane pod uwagę przy szacowaniu i dlatego zaliczamy je do niepewności.Zarówno ryzyko jak i niepewność dotyczy tych samych okresów, są zjawiskamiobiektywnymi i od razu przyjmujemy,żeim dłuższy jest horyzont czasowy tym większejest ryzyko i niepewność. Z tego prostego powodu,żewarunki gospodarowania nie sąłatwedo przewidzenia w gdzieś tam perspektywie czasowej. Czyli jeżeli chcemy prognozować narok, to prawdopodobieństwo tej prognozy jest dość wysokie, natomiast powyżej 3 latgeneralnie część ekonomistów mówi o tym,żenie ma sensu prognozować, czy np.wyceniać DCF-em na 15 czy 10 lat do przodu, ponieważ są to tylko i wyłączniekonfabulacje.Niepewność często w warunkach ubezpieczenia jest oddzielona, czyli pewne sytuacje sąwykluczone z ubezpieczenia. Podsumowując:NIEPEWNOŚĆ••Wymiar informacyjnyOdnosi się do sytuacji o nieznanymrozkładzie prawdopodobieństwaprzyszłych warunkówgospodarowaniaMożna określić w oparciu oprawdopodobieństwo w sensiesubiektywnymJest warunkiem koniecznymwystarczającym do wystąpieniaryzyka••RYZYKOWymiar finansowyOznacza sytuację, której przyszłychwarunków gospodarowania nie dasię przewidzieć z całą pewnością,znany jest jednak rozkładprawdopodobieństwa wystąpieniatych warunkówJest pojęciem mierzalnym, mierzysię je w kategoriachprawdopodobieństwa w sensieobiektywnym (statystycznym) lubsubiektywnym.•••* Dotyczy tych samych okresów, a ich nasilenie występuje wraz z wydłużeniem czasu* Są zjawiskami mającymi obiektywny charakterRYZYKOKategoria ryzyka w ubezpieczeniach jest ważna. Ryzyka dzieli się na sposób rozmaity. Dużeznaczenie ma podział ryzyka na konsekwencje (jest to podstawowy podział): ryzykospekulacyjnei ryzykoczyste.Kolejna rzecz jest to ryzykoosoboweimajątkowe,czyli zpunktu widzenia praw ubezpieczeniowego. Następny podział na możliwości kontroli, czylispecyficzneisystematyczne(jest to bardziej generalny podział). No i ostatni podziałryzyka naobiektywneisubiektywne.Chcemy tego typu aspekty rozdzielać, ponieważchcemy ustalać odpowiedzialność zakładu ubezpieczeń w sposób precyzyjny. Precyzyjnyczyli finansowy.PODZIAŁ RYZYKA ZE WZGLĘDU NA KONSEKWENCJE:Ten podział ma podstawowe znaczenieRYZYKO CZYSTEto jest ryzyko, któreświadczyo tym,żejeśli to zdarzenie wystąpi topowstanie strata, natomiast jeżeli to zdarzenie nie wystąpi, to możnapowiedzieć,żedziałalność będzie kontynuowana dalej.RYZYKO SPEKULACYJNEjest takie gdzie możliwość wystąpienia zdarzenia możepowodować stratę lub zysk.Jeżeli spojrzymy z punktu widzenia miar statystycznych na ryzyko to możemy powiedzieć,żeryzyko SPEKULACYJNE to jest ryzyko, które moglibyśmy mierzyć wskaźnikami dyspersjinp. odchylenie standardowe (pokazuje rozproszenie wyników wokół wartości oczekiwanejw przypadku szeregu probabilistycznego i wokół wartościśredniejw przypadku szeregudeterministycznego).Jeżeli powiem,żedla mnie ryzyko to jest zdarzenie, które występuje i spodziewamy sięlub straty lub zysku, to wówczas rozumiem,żemogę to ryzyko mierzyć np. miaramidyspersji (odchylenie standardowe, wariancja). Natomiast jeżeli powiem,żeryzyko to jesttylko ryzyko czyste, czyli takie tylko zdarzenie, którego wystąpienie spowoduje stratę lubuszczerbek to wówczas ograniczę się tylko do lewej strony rozkładu, czyli będę mówićtylko o tych odchyleniach n- od wartościśredniejczy oczekiwanej, a nie n+, mogę turównież zastosować miary dyspersji, ale nie te kompleksowe tylko semi odchylenie czysemi wariancję, które mierzy tylko lewą część rozkładu.To podejście do ryzyka czystego i spekulacyjnego jest kluczowe, dlatego,żeubezpieczycielmówi,żeubezpiecza tylko ryzyka czyste. Ryzyka czyste są ryzykami ubezpieczalnymi,natomiast ryzyka spekulacyjne nie podlegają ubezpieczeniu.FUNDAMENTALNA ZASADA UBEZPIECZENIANie ubezpieczamyżadnychryzyk, które mogą, realizacja ich może przynieść zysk.Ponieważ mechanizm ubezpieczenia nie przewiduje zarobkowania na ubezpieczeniach,tylko przewiduje ewentualne pokrycie potrzeb lub strat.W związku z tym możemy powiedzieć,żeprzy ryzykach czystych my podejmujemy pewnedziałania,żebyje eliminować lub minimalizować. Natomiast przy ryzykach spekulacyjnych,często podmiot dąży do podjęcia ryzyka spekulacyjnego,żebyewentualnie odnieśćkorzyści. Z reguły na dodatek możemy jeszcze powiedzieć,żechce podejmować to ryzyko iczęsto przecenia jeszcze prawdopodobieństwo wystąpienia zdarzenia pozytywnego, czylitaka inklinacja, taka skłonność do tegożebyprzeceniać prawdopodobieństwo wystąpieniazdarzeń pozytywnych. To wynika z natury ludzkiej, my z reguły nie doceniamyprawdopodobieństwa wystąpienia zdarzeń negatywnych w swoimżyciu(zawsze wierzymy,żepozytywne zdarzenie ma większe prawdopodobieństwo).Można zaznaczyć,żeryzyka czyste są to ryzyka ubezpieczalne. Jeżeli np. w ubezpieczeniużyciowym,mówimy ubezpieczenia nażyciei też ryzyka czyste są ubezpieczalne, czyli tylkoryzykośmiercijest ubezpieczalne, tutaj też przyjmuje się,żeryzyka pozytywne np.urodzenie dziecka są też ryzykami czystymi, dlatego,żeurodzenie dziecka powoduje,żepowoduje potrzeba finansowa, czyli pewna luka w finansowaniu, którą trzeba uzupełnić.Nie jest to ryzyko spekulacyjne, ponieważ nie powoduje zysków.PODZIAŁ RYZYKA ZE WZGLĘDU NA KRYTERIUM CZĘSTOTLIWOŚCI WYSTĘPOWANIABardzo powszechny w ekonomii podział to ten na ryzyko systematyczne i specyficzne.Ubezpieczyciel bierze pod uwagę te dwie grupy ryzyka. Ubezpieczyciel przy wycenie, czyliprzy kalkulacji składki, zakłada,żeczęść ryzyka w każdej działalności podmiotu toRYZYKOSYSTEMATYCZNE.Zależy ono od warunków gospodarowania, a więc od tego,żeprzedsiębiorstwo funkcjonuje w pewnym układzie społecznym, politycznym, geograficznymitd. Jest to ryzyko, które nie jest ryzykiem zarządzanym, mianowicie nie jesteśmy w stanie
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
-
Menu
- Start
- uszczelnienia, Studia, Podstawy Konstrukcji Maszyn, Podstawy Konstrukcji Maszyn, PKM wykłady
- Układ Słoneczny, STUDIA, Filozofia nauki, Filozofia Nauki
- Ustawa z dnia 27 kwietnia 2001 r Prawo ochrony środowiska, Studia, UTP Ochrona środowiska, III rok, Semestr VI, Ocena oddziaływania na środowisko
- ustawa o zmianie imienia i nazwiska, STUDIA PRAWO UWR, PRAWO ADMINISTRACYJNE UWR
- Uklady rownan, budownictwo studia, semestr IV, Metody numeryczne, WYKŁADY Metody Numeryczne 2014
- ustawa o rachunkowosci stan na 01.01.2009, Studia - zarządzanie zzdl, Semestr IV, Polityki rachunkowosci
- Ustawa z dnia 3 października 2008 r O udostepnianiu info o srodowisk, Studia, UTP Ochrona środowiska, III rok, Semestr VI, Ocena oddziaływania na środowisko
- Udział położnej w prowadzeniu II i III okresu porodu, Położnictwo Studia, Położnictwo(2)
- ucz sie chlopcze ucz, Studia, Elektronika
- Układ regulacji automatycznej, Studia ATH AIR stacjonarne, Rok III specjalność MiR - SM, Semestr V, Podstawy automatyki, laboratorium
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- lilyth.htw.pl