Uczen Jedi (tom 7 - Swiatynia w niewoli), Książki Fantasy i SF
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Jude WatsonUczeń Jediwištynia w niewoliTłumaczył: Jacek DrewnowskiRozdział 1Jeszcze przed wejciem do wištyni Jedi Obi-Wan Kenobi dostrzegł zmiany, jakie tu zaszły. Wczeniej był to przybytek medytacji i nauki, w którym ciszę zakłócał czasem cichy miech dobiegajšcy zza zamkniętych drzwi, podekscytowane głosy dzieci albo plusk wody w fontannach.Ale teraz spokój zniknšł - pomylał.Milczenie wydawało się złowieszcze. Nie wynikało ono ze skupienia. Była to pełna obaw cisza zagrożonego sanktuarium.Stał ze swoim byłym mistrzem Qui-Gon Jinnem przed zamkniętymi drzwiami sali posiedzeń Rady Jedi. Za chwilę zostanš zaproszeni do rodka. Zostali wezwani z powrotem do wištyni z najgorszego z możliwych powodów - zamachu na życie mistrza Yody.Zerknšł na Qui-Gona. Przypadkowy obserwator uznałby, że rycerz jest opanowany. Ale Obi-Wan wiedział lepiej. Wyczuwał cierpienie kryjšce się pod maskš spokoju.Wprowadzono szczególne rodki ostrożnoci. wištynia zawsze była zamknięta dla przybyszów z zewnštrz.Teraz jednak nawet Rycerzom Jedi polecono czekać na wezwanie. Monitorowano wszystkie wejcia i wyjcia. Budynek wolno było opuszczać tylko w przypadku bardzo pilnych misji. Chociaż większoć Jedi znała Qui-Gona z widzenia, to zarówno on, jak i chłopiec przed wejciem do wištyni poddani zostali skanowaniu siatkówki.Qui-Gon stukał palcami w rękojeć miecza. Po chwili przestał. Jego rysy złagodniały, a Obi-Wan domylił się, że rycerz szuka ukojenia w Mocy.Sam też starał się opanować napięcie. Głowę pełnš miał pytań i domysłów, ale nie miał przerwać milczenia. Stosunki z Qui-Gonem były napięte od czasu, gdy zrezygnował z funkcji jego Padawana. Wyrzekł się szkolenia Jedi, aby pomóc młodym ludziom z Melidy/Daan przywrócić pokój na ich planecie. Teraz rozumiał konsekwencje tej decyzji. Był Jedi do szpiku koci. Pragnšł jedynie powrotu do zakonu. Chciał znów zostać uczniem Jinna.Dawny mistrz przebaczył mu opuszczenie szeregów Jedi. Skšd zatem wzięło się to niezręczne milczenie? Qui-Gona cechowała powcišgliwoć, jednak Obi-Wan pamiętał serdecznoć, którš dostrzegał w jego oczach, a także przebłyski poczucia humoru.Wiedział, że Rada postanowi co na temat jego dalszego losu. Serce napełniało się nadziejš, kiedy mylał, że może już przegłosowano jego powrót do Jedi. Powiedział Yodzie, że głęboko żałuje swojego postępku. Miał nadzieję, że stary mistrz się za nim wstawi.Dotknšł dłoniš czoła. Narastajšca niepewnoć sprawiła, że zaczšł się pocić. A może to w wištyni było cieplej niż zwykle?Już miał zapytać o to rycerza, gdy drzwi sali posiedzeń otworzyły się z sykiem. Wszedł za Qui-Gonem. Dwanacioro członków Rady stało półkolem. Szare wiatło wlewało się przez duże okna, za którymi widniały białe iglice i wieże Coruscant. Płaskie chmury wyglšdały jak płaty cienkiej blachy. Co jaki czas, gdy obłoki rozdzielały się na chwilę, pojawiał się srebrny rozbłysk promieni słońca odbitych od skrzydeł statku kosmicznego.Obi-Wan był w tej sali tylko kilka razy. Wyrana obecnoć Mocy budziła jego respekt. Przy tak wielu Mistrzach Jedi zgromadzonych w jednym miejscu przestrzeń była niš naładowana.Odszukał wzrokiem Yodę. Z ulgš stwierdził, że siedzi na swoim stałym miejscu i ma zdrowy, spokojny wyglšd. Wzrok mistrza przelizgnšł się po nim obojętnie i zatrzymał się na Jinnie. Chłopak poczuł ukłucie niepokoju. Wolałby ujrzeć w oczach Yody więcej otuchy.Qui-Gon stanšł porodku sali, a Obi-Wan do niego dołšczył.Starszy członek Rady Mace Windu nie tracił czasu na wstępy. cišgnšł brwi i powiedział swoim dostojnym głosem:- Dziękuję wam za przybycie. Szczerze mówišc, to wydarzenie nami wstrzšsnęło. Mistrz Yoda, jak zawsze, wstał przed witem, żeby udać się na medytację. Zanim doszedł do kładki, poczuł przypływ ciemnej strony Mocy. Zatrzymał się i w tym samym momencie eksplodował podłożony pod kładkę ładunek. Kto chciał zabić Yodę.Mace Windu przerwał. Wszystkich obecnych przeszedł dreszcz. Tak wiele zależało teraz od mšdroci Yody.- Dzisiaj z wami tu jestem - odezwał się Yoda łagodnie. - Gdybać nie powinnimy. Zastanowić się nad rozwišzaniem musimy.Mace Windu skinšł głowš.Mistrzowi Yodzie mignšł ršbek togi medytacyjnej kogo, kto pospiesznie się oddalił, po czym wpełzł pod wodospad i zniknšł.- Potęgę ciemnej strony w sobie nosił - powiedział Yoda, kiwajšc głowš.- Bruck Chun na pewno nie opuszczał wištyni, od kiedy odkrylicie, że to on odpowiada za kradzieże - stwierdził Mace Windu. - Nadal nie mamy pojęcia, z kim się sprzymierzył. Wiemy tylko, że w wištyni jest intruz.- Czy póniej go jeszcze widziano? - spytał Qui-Gon.- Nie - odparł Mace Windu. Sięgnšł po arkusz danych leżšcy na krzele. - Ale dzi rano jeden z uczniów znalazł to. Porzucone przed komorš medytacyjnš.Jinn wzišł arkusz. Przeczytał, po czym podał Obi-Wanowi.MEDYTUJCIE NAD TYM, MISTRZOWIE: NASTĘPNYM RAZEM MI SIĘ POWIEDZIE.Mace Windu oparł ręce na podłokietnikach.- Oczywicie, rozważalimy tę sprawę i dyskutowalimy o niej. Wyczuwamy działanie ciemnej strony. To jeszcze nie wszystko. Najwyraniej intruzowi udało się dokonać sabotażu w systemie centralnego zasilania. Zauważylicie chyba, że powietrze stało się cieplejsze. Mamy kłopot z układem chłodzenia. Za każdym razem, gdy Miro Daroon reperuje co w centrum technicznym, usterka pojawia się w innym miejscu. Wystšpiły też różne problemy z owietleniem i systemami komunikacji w niektórych skrzydłach wištyni. Miro z trudem nadšża z naprawami.Obi-Wan nie rozumiał sytuacji. Podczas swojej przemowy Mace Windu ani razu na niego nie spojrzał. Po co go tu wezwano? Logicznie rzecz ujmujšc, nie był Jedi, skoro Rada nie przyjęła go z powrotem. Z pewnociš nie był już także uczniem Qui-Gona.W tym momencie wszystkie oczy zwróciły się na niego. Mace Windu przyglšdał mu się z powagš. Chłopak z wysiłkiem przypomniał sobie szkolenie Jedi dotyczšce opanowania nerwów. Z trudem znosił spojrzenia dwanaciorga mistrzów. Najsurowszy jednak wydawał się widrujšcy wzrok Mace Windu. Jego ciemne oczy spoglšdały jakby w samo serce, odnajdujšc w nim najskrytsze uczucia, z których nawet Kenobi nie zdawał sobie sprawy.- Obi-Wanie, liczymy, że zdobędziesz informacje na temat zamierzeń i działań Brucka Chuna - powiedział Mace Windu ciężko.- Nie byłem jego przyjacielem - odparł zaskoczony chłopak.- Byłe jego rywalem - usłyszał. - A to może okazać się jeszcze cenniejsze.Nie wiedział, co powiedzieć.- Nie znałem go zbyt dobrze. Widziałem, jak pojedynkuje się na miecze wietlne. Ale nie miałem pojęcia, co kryje jego serce i umysł.Nikt się nie odezwał. Obi-Wan toczył wewnętrznš walkę, by nie okazać napięcia. Znowu zawiódł Mistrzów Jedi. Kiedy rozglšdał się po pomieszczeniu, nie napotykał żadnego przyjaznego spojrzenia. Nawet Yoda nie dodawał mu otuchy. Obi-Wan krępował się otrzeć wilgotne dłonie o tunikę.- Oczywicie, zrobię, co w mojej mocy, żeby pomóc - dodał szybko. - Powiedzcie mi tylko, czego ode mnie oczekujecie. Mogę porozmawiać z jego kolegami...- Nie ma takiej potrzeby - przerwał Mace Windu. Splótł swoje długie palce. - Do czasu podjęcia decyzji przez Radę musimy cię prosić, żeby nie mieszał się w sprawy wištyni. Chyba że otrzymasz takie polecenie.Poczuł nagły ból.- wištynia to mój dom! - krzyknšł.- Możesz tu oczywicie zostać, dopóki twoja sytuacja się nie wyjani - powiedział mistrz. - Czekajš nas jeszcze długie dyskusje.- Ale mamy do czynienia z realnym zagrożeniem wištyni - nie dawał za wygranš. - Potrzebujecie pomocy. Nie było mnie tutaj, kiedy miały miejsce kradzieże. Zaliczam się do nielicznych uczniów, których można wykluczyć z grona podejrzanych. Możliwe, że kto pomagał Bruckowi. Mogę zbadać tę sprawę.Zamarł, rozumiejšc, że popełnił błšd. Nie powinien motywować proby o ponowne przyjęcie tym, że może się przydać w krytycznej sytuacji.Ostre spojrzenie Mace Windu zmroziło go jak lód.- Mylę, że Jedi potrafiš zażegnać niebezpieczeństwo bez tego rodzaju działań.- Oczywicie - odparł. - Ale chcę owiadczyć wszystkim Mistrzom Jedi, że odczuwam szczery żal z powodu swojej wczeniejszej decyzji. Wtedy wydawała mi się ona słuszna, dzi rozumiem, jak bardzo się myliłem. Nie pragnę niczego ponad to, co miałem wczeniej. Chcę być Padawanem. Chcę być Jedi.- Mieć tego, co wczeniej miałe, nie możesz - powiedział Yoda. - Inny jeste. Qui-Gon inny jest. Każda chwila cię zmienia. Każda decyzja swojš cenę ma.Głos zabrał Ki-Adi-Mundi.- Zawiodłe nie tylko zaufanie Qui-Gona, ale też całej Rady. Mam wrażenie, że tego nie rozumiesz.- Rozumiem! - wykrzyknšł. - Żałuję tego czynu i biorę za niego odpowiedzialnoć.- Masz trzynacie lat. Nie jeste dzieckiem - stwierdził Mace Windu, marszczšc brwi. - Dlaczego mówisz jak dziecko? Żal nie wymazuje winy. Wtršciłe się w wewnętrzne sprawy innej planety bez pozwolenia Jedi. Przeciwstawiłe się poleceniom swojego mistrza. Mistrz polega na lojalnoci Padawana, tak samo jakPadawan polega na Mistrzu. Jeli jeden z nich zawiedzie zaufanie drugiego, wię zostaje zerwana.Obi-Wan sposępniał, słyszšc te ostre słowa. Nie spodziewał się, że Rada potraktuje go tak surowo. Nie mógł spojrzeć Qui-Gonowi w oczy. Odszukał wzrok Yody.- Niepewna twoja cieżka jest - odezwał się stary mistrz łagodniejszym tonem. - Ciężkie jest czekanie. Ale czekać musisz, aż twoja przyszłoć się odsł...
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
-
Menu
- Start
- US Army - Electrical Design- Lightning and Static Electricity Protection, 04. 01. ELECTRICAL, 01. Książki elektrotechnika, 05. Protections, 003. Protections Lightning
- Uczeń Czarnoksiężnika (The Sorcerers Apprentice) 2010 TS XviD Napisy PL Wgrane, HITY !!! NOWOŚCI !!!, Napisy
- uczen 3 81 w odcieniach bieli, Materiały dla klas 1-3 NOWE!!!, Adaś i Jaś na matematycznej wyspie, klasa 3 karty pracy
- Udział inteligencji prawniczej Królestwa Polskiego w kształtowaniu kultury książki 1815-1915 Koredczuk Bożena E-BOOK, Kultura i sztuka
- uczen zdolny SNO1, Filologia polska z wiedzą o kulturze, III rok, Terapia pedagogiczna
- Uczeń z wadą słuchu w szkole ogólnodostępnej Domagała-Zyśk Ewa, P jak Podręczniki, lektury
- Ukraiński. Kurs podstawowy A1-A2 książka + 2 CD. Nowa edycja praca zbiorowa jak pobrać, Inne
- Uczeń Ciemnej Strony, Reszta, zachomikowane, Star Wars
- USO de la gramatica espanola elemental książka Nowa edycja Castro Francisca PEŁNA WERSJA, Nauka języków
- Uczen z dysleksja w szkole, Moduł 9- kl IV
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- qiubon.opx.pl